Planowanie tej sesji, to była istna przyjemność. Uwielbiam realizować swoje koncepcje, nie ważne, jak błahe byłby. Tym razem marzyła mi się sesja w wodzie, pośród liści wodnych lilii, a cóż to za wyzwanie dla modelki! Jednak, pomijając brak wiary mojego przyjaciela w znalezienie modelki skorą do takiego poświęcenia UDAŁO MI SIĘ! (Dziękuje za pokazanie tego miejsca :)). Sesje z Agą planowałam długo, umawiałyśmy się od bardzo dawna, jednak jakoś nie mogłyśmy się zgrać. Nie żałuję, że wybrałam akurat Agę, spisała się cudownie, jej uroda idealnie podkreśliła wyjątkowość tego miejsca. Stylizacja prosta, makijaż składający się z pomalowanych rzęs i podkreślonych kości policzkowych, dużo komarów i łabędzie pragnące bronić swoich małych, nie chciałabym z takim dużym spotkać twarzą w dziób! Tym razem zdjęć z sesji pokaże wam 28, mam nadzieję, że nie zanudzicie się :)


mod. Agnieszka Ledwarowska






























Możecie mnie znaleźć również na innych stronach:  

11 komentarzy:

  1. Piękne miejsce oraz modelka! Cudowne zdjęcia :)
    http://photos-are-memories.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale piękne! No po prostu brak mi słów!
    Ta uroda modelki, urok tego miejsca, wspaniałość poszczególnych kadrów!
    Po prostu mnie tym zauroczyłaś i czekam na więcej tak dobrych prac :)
    Pozdrawiam!
    http://monika-photo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowne ujęcia,a piękno Agnieszki potwierdzam w 100%,jako że jest mi znana osobiście.Od Niej po prostu nie można oderwać wzroku !

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękna modelka, a ujęcia świetne!! Czekam na kolejne zdjęcia z tą prześliczną modelką!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdjęcia w wodzie są przecudne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. grrr, ależ ja Cię nie lubię, takie piękne kadry że pozazdrościć!

    OdpowiedzUsuń
  7. o nie! nie mogłam wyjść z zachwytu, wszystkie zdjęcia oglądałam z otwartą buzią. Naprawdę wielkie gratulacje dla Ciebie i dla Agnieszki.
    jedno wielkie, wow :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Genialne kadry :) gdzie znalazłaś tak cudowne miejsce ? :)

    OdpowiedzUsuń