Like me on FACEBOOK


Od dłuższego czasu wahałam się z dodawaniem postów ze stylizacjami, dlaczego? Ponieważ ciągle uważam, że powinnam mięć swoją wymarzoną sylwetkę, aby był sens pokazywać stylizacje. Ale co tam! Raz się żyję :) Ćwiczę, ale i nie odmówię sobie postów ubraniowych. Tym razem postawiłam na rozłożystą sukienkę, długości lekko przed kolana o pastelowym odcieniu żółtego. Sukienkę kupiłam niedawno w sklepie MOHITO. Zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia! Dlaczego? Bo krój sukienki idealnie mi odpowiada, a w takim kolorze jeszcze nie miałam. Dzięki dużej ilości zakładek, można poczuć się jak mini księżniczka :) Zwężenie długości ku górze po obu bokach dodają jej uroku, ale na szczęście tył jest dłuższy, przez co nie czuć dyskomfortu. Trochę asymetrii i urozmaicenia nie zaszkodzi. Materiał jest grubszy, dlatego najlepiej unikać gorących dni, a skomponować ją z marynarką albo jesiennym płaszczem. Zestaw jak znalazł! Oczywiście mogłam zaprezentować na zdjęciach wymienione wyżej opcje, ale pozostałam przy zaprezentowaniu samej sukienki na tle mojego nowo odkrytego lasku :) Mam nadzieję, że docenicie moje starania, ten post i chodzenie na bosaka po lesie! :)












Gratis selfie! :)






Możecie mnie znaleźć również na innych stronach:  








4 komentarze:

  1. Piękna sukienka i uroczo wyglądasz!

    OdpowiedzUsuń
  2. ty nie masz idealnej sylwetki ? no proszę Cię , przepiękną masz figurę !

    OdpowiedzUsuń
  3. jesteś przepiękna i masz świetną figurę! ale każdy ma jakieś kompleksy.. :) a co do zdjęć to kocham Twoje autoportrety ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Idealnie sprawdzasz się drugiej roli-czyli modelki:D cudowna sukienka,piękna Ty i miejsce razem wyszło świetnie :)

    http://thebeautyofinthedetails.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń