Bardzo często pytacie mnie jak kręcę włosy na lokówce, czy mogłabym nagrać o tym filmik, więc oto jest! :) Pokazuje w nim jak nakręcam włosy, bez zbędnego gadania czy tłumaczenia. Jednak jeśli macie jakiekolwiek pytania, to możecie je zadawać pod tym postem, albo już pod samym filmikiem. Na pewno odpowiem i rozwieje wasze wątpliwości :)

Mówi się, że kręcenie włosów to niby żadna sztuka, jednak wprawiona ręka skraca czas tworzenia fryzury i minimalizuje prawdopodobieństwo poparzenia się (chociaż ja zawsze muszę sobie zrobić krzywdę, jak i w tym filmiku). Poniżej dodałam również kilka ujęć, miłego oglądania :)







***

Możecie mnie znaleźć również na innych stronach:  



5 komentarzy:

  1. Wow jaki przepiękny efekt uzyskałaś <3
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne autoportrety! Wyglądasz na nich tak promiennie :) Filmik również świetny,z każdym kolejnym widać,że kręcenie i montowanie idzie Ci coraz lepiej oraz że sprawia Ci to mnóstwo radości. Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyglądają fantastycznie 😍 I choć jestem wielką miłośniczką loków, to jednak moje włosy są tak ciężkie, że po kilku godzinach robi się z nich tylko kupa puchu. Ale tak jak napisałaś, taka instrukcja może pomóc w znacznie sprawniejszym tworzeniu fryzury, więc mimo wszystko nadal będę próbowała walczyć z puchem 😁

    Pozdrawiam, Natalia z Papierowego Kubka!

    OdpowiedzUsuń