Dzień Dobry Wieczór! 
Minął prawie miesiąc od ostatniego wpisu, trochę kiepsko, WIEM! Jednak nie narzekając - przechodzimy do omawiania sesji :)
Umówiłam się na zdjęcia z moją ulubioną modelką Gosią (w sumie to mam dwie ulubione modelki Małgorzaty, buziaki dla was!) oraz uroczą Alice, którą widzicie po raz pierwszy przed moim obiektywem :) Nasz plan był prosty, zdjęcia w duecie w knajpce. Czasem tak bywa, że coś nie wyjdzie, szczerze to przeważnie tak jak. Troszkę popsuła nam się pogoda. Zapytacie co to ma za znaczenie, skoro robiłyśmy zdjęcia pod dachem?

A już tłumaczę! Światło. Zawsze chodzi o światło, gdy słońce przysłonią grube chmury - nie ma opcji, będzie ciemno. Tak i było tym razem. Rzadko zdarza się, że zwykłe lokale gastronomiczne mają światła rodem z planów filmowych. Dlatego też zdjęcia są średniej jakości, nie oszukujmy się. Pastelowo szare kolory, dziwne odcienie skóry, mocniej widoczny szum, ale za to mamy niepowtarzalny klimacik :) Tak staram sobie wmawiać, gdyż mój wewnętrzny perfekcjonizm mówi ,,wywal te zdjęcia! nie są idealne'' ale kto by go słuchał? Jak ma się takiego bzika jak ja - no wiadomo. ALE ALE zobaczcie, dodaje, dzielę się z wami tymi odczuciami, bo różowo nigdy nie jest, chociaż do tego wnętrza wstawiłabym taki pastelowy, różowy fotel o tak! Same zdjęcia wykonałyśmy w VegeMałpa szkoda tylko, że zapomniałam zamówić i zjeść tego pysznie wyglądającego niebieskiego burgerka. No cóż, nadrobimy jeszcze :) 

Druga dość bardzo intensywnie denerwująca kwestia gdy mamy słabe światło, to dwie osoby, które muszą być ostre, obie. ISTNY HORROR! Brak lamp, najniższa wartość przysłony aby było jaśniej równa się z tym, że osoba znajdująca się zaledwie kilka cm dalej od pierwszej, jest już niestety nieostra. Wrrr coś nieładnego. Podkręcamy wartość przysłony, obie są ostre, ok, ale wtedy zmieniamy migawkę, wystarczy drżenie rąk i mamy rozmazane zdjęcie. Takie psikuski, coś za coś. Niby można ustawić modelki w jednej lini, niby, ale co to byłoby za życie, bez przeszkód?:) 
Ostatecznie sesja mnie urzekła, jest misz masz kolorystyczny, ale podobno mam własny styl, który zawsze wszędzie można poznać, co myślicie?


modelki Alice x Gosia 






















***

Możecie mnie znaleźć również na innych stronach:  



2 komentarze:

  1. Zdjęcia są piękne, mają ten klimat. Ciekawa jestem smaku tego burgera :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Najpiękniejsze sesje tylko u Mone! <3

    OdpowiedzUsuń