Witam was ponownie na moim blogu :)
Wstawiam dzisiaj lekko zapomnianą sesje, zważywszy na to, że wykonywałam ją w wakacje, zdjęcia obrobiłam po jakimś czasie. Teraz leżały na dysku i czekały, nie wiem na co. Chyba na cud! Cud się nie zjawił, za to jestem ja :) Jeśli chcecie zobaczyć jak było na naszej sesji, to zapraszam do obejrzenia filmu, który znajdziecie pod spodem.

Taki vlog z sesji, jedyny w swoim rodzaju, obiecuje! Miłego oglądania, zdjęć jak i filmu. Życzę wam powodzenia w nowym tygodniu :)




















***

Możecie mnie znaleźć również na innych stronach:  



4 komentarze:

  1. Zdjęcia fajnie, szkoda tylko, że ta czerwień na różach jest zbyt wyrazista - niepotrzebnie przesłania piękno samych fotografii i skupia na sobie uwagę, radziłabym o zastosowanie trochę mniej kontrastu :) Reszta super :3

    OdpowiedzUsuń