Ukrywać nie będę, nadchodzą zmiany... (mam nadzieję)
Na sam początek zabiorę się za ilość dodawanych zdjęć. Niby wrzucam tutaj całą sesje, a na pewno dużą jej część, jednak i tak pozostaje zbyt duży tłok. Nie mówiąc już o tym ile niedodanych zdjęć zalega w folderze. Mówi się, że mniej znaczy więcej, liczy się jakość, a nie ilość, staram się w tym odnaleźć ale naprawdę.. ciężko. I jakoś to do mnie nie trafia. Trudno wyprzeć stare nawyki i poprawić się choć troszkę. Może to też kwestia robienia zbyt wielu zdjęć na sesji? Jednak gdy zachowuje umiar, to czegoś mi brak... Stwierdzam jednogłośnie, że nie potrafię się zdecydować. Trzymajcie kciuki, abym jednak nabrała więcej samokontroli i znalazła równowagę.

Odgrzewany kotlecik wlatuje po raz kolejny. Byłoby mi smutno, jakbyście nie zobaczyli reszty zdjęć, dlatego proszę bardzo: Kornela w pełnej okazałości! Powoli żegnamy lato i witamy jesień, dlatego myślę że te zdjęcia idealnie wpasują się w panujący klimat. Buziaki! :)

modelka Kornela

1 komentarz:

  1. Zmysłowa, piękna, delikatna, kobieca, zachwycająca, boska modelka.

    OdpowiedzUsuń