Zawsze marzyłam o typowo urodzinowych zdjęciach, żywcem skopiowanych z Pinterest. Chociaż nie, takie kopie 1:1 to nie to. Inspirowane, to dobre słowo. Czasem gdy piszecie do mnie, pytacie skąd biorę inspiracje do zdjęć. Przychodzę wam z pomocą! Jak wyżej wspomniałam, zawsze chciałam mieć takie zdjęcia. Wiecie, dekoracje typowo ,,imprezowe'', a w tym balony i dużo świecących elementów! Jakiś tort czy ciasto, coś w co można wbić świeczki, które dają piękne światło. Taki niepowtarzalny klimat. Jak postanowiłam, tak zrobiłam.

Wyszukałam na Pinterest (link do mojego jeśli chcecie widzieć co zapisuje) kilka kadrów, następnie udałam się na małe zakupy. Za dekoracje nie zapłaciłam więcej niż 15zł plus oczywiście ciasto. Kurtynę z frędzlami przymocowałam do ściany zwykłą, przezroczystą taśmą jak do paczek, trzyma się już drugi dzień. Tak samo balony, jednak te wcześniej związałam po dwa sznurkiem i dopiero jego taśmą do ściany. Dodatkowo piękny efekt dają lampki, które na co dzień mamy na ścianach. Lekko przebijają się pomiędzy frędzlami kurtyny, dodatkowo dając lepszy, mieniący się efekt. 

Doświetliłam siebie ringiem, stojąc do niego lekko tyłem, a przód twarzy doświetlały mi lampki świeczek na cieście. Cały pokój lekko oświetlały lampeczki na ścianach, więc nie było całkowitego mroku. Do ujęć bez ciasta postawiłam już ring tuż przed sobą, a dokładniej między mną a aparatem, aby ładnie doświetlił buzie do portretów. I gotowe! :)

Poniżej dodałam zdjęcia, które posłużyły mi jako inspiracje. Powiem wam, że daje mocne 10/10. Odjęłabym może jeden punkt za spuchniętą buzię, ale na to już nie zawsze mam wpływ. Jednak sama koncepcja i realizacja naprawdę mnie zadowala :) Sądzę, że niedługo wleci więcej takich zdjęć. 

Trzymajcie się ciepło ♡ 
Wasza już o rok starsza Mone

 










♡ 


Brak komentarzy: